Jak wybrać odpowiedni podkład do skóry tłustej?
W poszukiwaniu idealnego podkładu dla skóry tłustej
Kiedy moja skóra zaczęła zachowywać się jak niesforny nastolatek w fazie buntu, wiedziałem, że muszę znaleźć odpowiedni podkład. Szczerze mówiąc, każdy, kto zmaga się z tłustą cerą, wie, że to nie jest łatwe zadanie. To tak, jakby wybrać idealne miejsce na wakacje – wybór może przyprawić o zawrót głowy! Podczas mojej podróży po krainie kosmetyków odkryłem kilka wskazówek, które chciałbym się z tobą podzielić. Może nie uratuję świata, ale spróbuję uratować twoją skórę.
Zrozum swoją skórę
Pierwszym krokiem w poszukiwaniu najlepszego podkładu jest zrozumienie swojej skóry. Skóra tłusta ma swoje kaprysy i czasami wydaje się być bardziej wymagająca niż dyrektor kreatywny w reklamie. Wiesz, ten rodzaj cery często świeci się jak latarnia morska po pełnym dniu? Tak właśnie wygląda sytuacja! Oznacza to jednak, że będziesz potrzebować produktów matujących.
Moja przygoda zaczęła się od testowania różnych formuł. Jedne były tak lepkie jak miód, inne znikały po kilku godzinach na mojej twarzy. Kiedy zaczynasz badać dostępne opcje, zwróć uwagę na składniki.
Szukaj matujących właściwości
Kiedy już przeanalizujesz swoją skórę i ustalisz jej potrzeby, pora na poszukiwania! Wybierając podkład do skóry tłustej, szukaj tych z matującymi właściwościami. W składzie zwracaj uwagę na takie składniki jak kaolin czy glinka bentonitowa. Nie są one jedynie modne; potrafią doskonale pochłaniać nadmiar sebum.
Pamiętam jedną noc spędzoną przed lustrem w drogerii – próbowałem różnych testerów jak szalony chemik. Pewnie wyglądałem komicznie dla innych klientów! Ale nic mnie nie obchodziło; chciałem znaleźć produkt, który przetrwa moją długą noc tańca.
Czy formuła ma znaczenie?
Jak najbardziej! W przypadku skóry tłustej warto postawić na lekkie formuły matujące lub pudrowe. Te produkty mają tendencję do lepszego trzymania się twarzy oraz niwelują błyszczenie w ciągu dnia. Możesz również rozważyć podkład mineralny – jest to świetna opcja dla osób z problematyczną cerą.
Nigdy nie zapomnę pierwszego dnia użycia takiego minerału – poczułem ulgę i radość równocześnie! Skóra oddycha i nie wyglądałam jak bożonarodzeniowa bombka!
Odcień też ma znaczenie!
Nie można zapominać o kolorze! Upewnij się, że odcień podkładu pasuje do Twojej karnacji. Dobrze dobrany kolor sprawi, że będziesz wyglądać naturalnie i świeżo; źle dobrany może dawać efekt „maski”. A tego raczej nikt nie chce doświadczać.
Kiedy testowałem różne kolory na ręce (po co ograniczać się do twarzy?), okazało się nagle, że jeden odcień był zupełnie inny niż myślałem! Kluczowe jest oświetlenie – zawsze testuj produkty przy naturalnym świetle dziennym!
Czas na testy!
Nie bój się eksperymentować z próbkami i testerami w drogeriach – to klucz do sukcesu! Dobrze jest także poczekać chwilę po aplikacji produktu przed zakupem; pozwól mu trochę „posiedzieć” na skórze i zobacz efekty po kilku godzinach noszenia.
Pewnego razu kupiłem drogi podkład tylko dlatego, że pięknie pachniał… a potem żałowałem każdego grosza wydanego na ten zakupywczy błyskotki! Lekcja bezcenna: najpierw testuj!
Dodatkowe akcesoria
Kiedy już znajdziesz swój ideał podkładu do skóry tłustej pamiętaj o dobrych akcesoriach: gąbeczki czy pędzle mogą znacząco wpłynąć na efekt końcowy makijażu. Chociaż pędzel za 300 złotych zapewne będzie działał cuda… warto zacząć od czegoś bardziej przystępnego cenowo!
Czas pozbyć się strachu przed błyszczeniem
Znalezienie odpowiedniego podkładu do skóry tłustej może być wyzwaniem pełnym wzlotów i upadków – tak jak życie samo w sobie! Pamiętaj jednak: jesteś piękna taka jaka jesteś! Kosmetyk ma być dodatkiem do Twojego blasku a nie jego zamiennikiem.
Biorąc wszystko to pod uwagę mam nadzieję, że odnajdziesz produkt idealny dla siebie i pokonasz wszelkie trudy związane z pielęgnacją skóry tłustej tak samo sprawnie jak ja przeszedłem przez śmierdzącą drogę poszukiwań kosmetycznych świętości.
Opublikuj komentarz